Wywiady

Jesteśmy schowani głęboko w lesie, w otulinie Poleskiego Parku Narodowego. Łosi, jeleni i saren u nas nie brakuje – i jak to w środku lasu widujemy je prawie codziennie. A jesienią mamy tu rykowisko

Dominika & Alex – Białasówka

Robert Wnuk od czterech lat jest Sołtysem wsi Przygodzice w województwie Wielkopolskim. Całkiem niedawno wygrał w naszym internetowym plebiscycie na Zacnego Sołtysa 2022 roku. Była zatem okazja do długiej rozmowy o małej ojczyźnie, roli sołtysa, bycia lokalnym liderem i dbania o środowisko naturalne.

Robert Wnuk – Sołtys wsi Przygodzice

Tu można poszukiwać i odkrywać tajemnice, wyobrazić sobie jak tu było kilkaset lat temu,  w kontakcie z przyrodą, czystym powietrzem, wodami rzeczki Orłówki, która zasila zamkową fosę, wśród pól, łąk i lasów.

Anna Kucharska – Siedlisko przy ruinach zamku

Miasto Lwówek Śląski jest i powinno być naszą chlubą. Piękna historia,  ogrom zabytków, które zwłaszcza po renowacji zapierają dech w piersiach.

Mariola Szczęsna – Burmistrz Lwówka Śląskiego

Chcesz zapomnieć na chwilę o świecie pełnym pośpiechu? Chcesz by budził Cię zapach i śpiew lasu? A może marzysz o relaksie w saunie i kąpieli w gorącej balii pośród drzew? U nas czeka Cię prawdziwa Laba…Laba na Chechle!

Agnieszka Jasińska / Laba na Chechle

Stanisław Bułajewski

Burmistrz Mrągowa

Warmińsko-Mazurskie

Wkrótce…

Iwonicz-Zdrój jest najstarszym uzdrowiskiem Podkarpacia i jednym z najstarszych uzdrowisk w Polsce. Z racji rozmiarów należy do miejsc bardziej kameralnych. Nie znaczy to jednak, że jego znaczenie jest marginalne.

Witold Kocaj – Burmistrz Iwonicza-Zdroju

Ela i Grzegorz “Kowal” Michalik

Dom Kowala

Podkarpackie

Wkrótce…

Popularność Gminy Mielno wynika z bardzo wielu czynników, ale z całą pewnością najważniejszym elementem dla turysty zmierzającego nad morze jest… morze oraz plaże. Dysponujemy 25 km plaż, co stanowi aż 5% granicy morskiej Polski.

Olga Roszak-Pezała – Burmistrz gminy Mielno

Komfortowe warunki w zabytkowym hotelu, gdzie doświadczycie Kolacji w Ciemnościach, odpoczniecie na basenie, saunie i strefie SPA. W pobliżu park zdrojowy z leczniczą wodą oraz liczne szlaki turystyczne.

Dariusz Ratajczak / Dwór Elizy Hotel SPA

Z roku na rok widzimy coraz większe zainteresowanie, ale wcale nas to nie dziwi. Jeśli ktoś wyjeżdża na upragniony urlop, to po to, żeby odpocząć, wyciszyć się, naładować akumulatory, albo też spędzić czas aktywnie, z rodziną, z przyjaciółmi, coś zwiedzić.

Andrzej, Paulina, Olek i Zosia / Apartament Bulaj Łeba

Fakty są takie, że Złotoryja to najstarsze miasto w Polsce. Złotoryja to stolica polskiego złota. Złotoryja to stolica starego zagłębia miedziowego. Złotoryja to wreszcie stolica Krainy Wygasłych Wulkanów.

Robert Pawłowski – Burmistrz gminy Złotoryja

Nasza oferta aktywności sportowych jak i to, co oferuje okolica – według nas – może z powodzeniem zastąpić czas spędzany przed telewizorem. Rejony Pilska są naprawdę urocze i poranna kawa z takim widokiem z balkonu lub ogrodu naprawdę dobrze nastraja na resztę dnia.

Aleksandra Woźniak / Wild House Pilsko

Obiekt zmieniał właścicieli, natomiast zawsze szczycił się on niesłabnącym powodzeniem. Od 27 lat jest w posiadaniu naszej rodziny i mocno dbamy o to, aby poziom naszych usług został na jak najwyższym poziomie.

Aleksandra Mokosa / Dom nad Wodospadem.

Mieszkaliśmy wtedy we Wrocławiu i postanowiliśmy się przeprowadzić do mojej miejscowości rodzinnej. Tu chcieliśmy zrobić coś co obojgu nam będzie dawało satysfakcję i przyjemność. Tak powstała przestrzeń, w której mali i duzi mogą spróbować rzemieślniczego miodu, wziąć udział w warsztatach pszczelarskich i odpocząć od szybkiego tempa życia.

Piotr Smakulski / Pasieka Smakulskich

Las się Żyje wybierają najczęściej mieszkańcy dużych miast. Przypuszczam, że wynika to z trybu życia jaki duże miasto na nich wymusza. Las ma właściwości terapeutyczne, więc dużo osób jest tu głównie po to by odpocząć i nieświadomie poddać się lasoterapii. Znaczna część Gości podkreśla to, że w końcu mogła odpocząć i w pełni się zrelaksować, przemyśleć swoje sprawy, czy po prostu przeczytać książkę.

Katarzyna Stępniak / Las się Żyje

W życiu nie ma przypadków. Wszystko dzieje się po coś. Gdybym nie czuła tego miejsca całą moją duszą nie było by mnie w nim dzisiaj. W swoim życiu byłam w wielu tzw. pięknych miejscach, w których niestety brak było odczuwalnej dobrej energii. Czuć było w większości na siłę stworzone tzw. „atrakcje dla gości”. Ja odważnie mówię, że największą atrakcją jest u mnie święty spokój. 

Anna Gąsowska / Siedlisko u Gąski

Słowo Glamping, to zaczerpnięte z języka angielskiego Glamorous i Camping, dające  połączenie “ekskluzywny kemping“ i dosłownie tak jest. W naszym przypadku to kemping nad jeziorem, pośrodku lasu, gdzie w romantycznie urządzonych namiotach znajduje się małżeńskie łóżko z wygodną, pachnącą pościelą, gdzie oglądając gwiazdy można wypić schłodzonego szampana w szklanych kieliszkach… to może banalne, ale dla wielu gości takie szczegóły mają ogromne znaczenie.

Julita Kublik / Caravana Juliana Glamping

Nasze apartamenty z uwagi na bliskość plaży i dwóch marin odwiedzają żeglarze, którzy przybyli na regaty. Natomiast słońce i dwucyfrowe temperatury sprzyjają wypoczynkowi turystów z zakątków Polski i Europy, ale również osób, które przyjeżdżają do Gdyni na różne kursy i szkolenia. Także target klientów mamy dość szeroki i są to nie tylko turyści.

Aleksandra Wójcik / Apartamenty Wójcik

Mieliśmy przyjemność gościć turystów np. z Niemiec, Anglii, Węgier czy nawet Japonii. Za każdym razem takie spotkania są miłym doświadczeniem i wyzwaniem w kwestiach komunikacji wspiera nas córka, ale my także dzielnie radzimy sobie, uśmiech i gościnność sprawia ze bariery językowe znikają. Zagraniczni turyści są zachwyceni atrakcjami regionu.

Halina i Krzysztof Grabka / Agroturystyka Dolina Wilczy

Bycie na wakacjach kojarzy mi się z czasami, gdy pracowałem na etacie i w okresie wakacyjnym przysługiwał dwutygodniowy urlop. Wyjeżdżało się wtedy na ten czas w jakieś konkretne miejsce. Dziś z żoną prowadzimy własne działalności, więc raczej ograniczamy się do dwu-trzy dniowych wypadów w różnych porach roku. Tak się składa, że jesteśmy zwolennikami zwiedzania, spacerów, a nie leżenia  na plaży.

Marek Mosor / Galeria Widgeta