Dwór Elizy Hotel SPA – wywiad

Katarzyna Gąska: Dzień dobry w ten zimowy poranek. Przyjemnie posiedzieć w Dworze Elizy, gdy za oknem trzaska mróz.

Dariusz Ratajczak: Dzień dobry Pani Katarzyno, zimowy lecz jakże piękny. Zima w Długopolu zawsze mrozi ciało, ale jej czar potrafi rozgrzać każde serce. Jeżeli doda się do tego gorącą czekoladę z Dworu Elizy… to można poczuć ogrom ciepła.

KG: Dużo ciepła u Was. Jaka macie receptę na relaks duszy i ciała?

DR: Nie powiedziałbym, że posiadamy jakąś konkretną receptę.  W naszym hotelu, wśród pracowników od zawsze panowała rodzinna atmosfera. Ktokolwiek przekroczy próg naszego hotelu zderzy się z poczuciem bezpieczeństwa, spokoju i ciepła. Staramy się, aby każdy kto potrzebuje pomocy – ją w jak największym stopniu ją otrzymał.

Zima w Długopolu-Zdroju zawsze mrozi ciało, ale jej czar potrafi rozgrzać każde serce. Jeżeli doda się do tego gorącą czekoladę z Dworu Elizy… to można poczuć ogrom ciepła.

Dariusz Ratajczak – Dwór elizy hotel spa

KG: Zauważyliśmy, że na basen przychodzi wielu turystów spoza osób zameldowanych w Dworze Elizy. Mamy rację?

DR: Tak, lokalni mieszkańcy chętnie i bardzo aktywnie korzystają ze strefy basenowej. Dwie sauny: sucha i parowa z niezapomnianym  klimatem, ciepły basen… no żyć nie umierać. Do tego w każdy wtorek organizujemy Aqua aerobik a przynajmniej raz w tygodniu Rytuał Saunowy –  Mój ulubiony.

KG: A jak z Waszym centrum SPA? Macie mnóstwo zabiegów, które przyprawiają mnie osobiście o gęsią skórkę. Masaż był nieziemski.

DR: Akurat o naszym SPA mógłbym opowiadać godzinami, bo to moja ulubiona strefa naszego hotelu. Założeniem było uzyskanie takiego odczucia jakie pozostało w Pani – ma być nieziemsko. Wykwalifikowany zespół pracowników czy kosmetyki, które używamy to jeszcze nie wszystko. W Centrum Kosmetycznym i SPA każdy element od podstaw jest przemyślany i dopieszczony, tak jak Goście, którzy z naszego SPA korzystają. Od wystroju, oświetlenia, muzyki, zapachu po profesjonalizm kadry SPA, estetykę czy użyte produkty, które są topowymi na rynku kosmetyków profesjonalnych.

KG: Na potrzeby SPA została zaadaptowana najstarsza część obiektu. Skąd ten wybór? Proszę nieco więcej opowiedzieć o tym miejscu w kontekście historii.

DR: W obecnym kształcie nasze Centrum SPA posiada 10 gabinetów zabiegowych (w tym 3 podwójne) oraz nową salę fitness.  Dzięki temu, że ta część hotelu posiada piękne zabytkowe ściany z piaskowca i cegły oraz łukowe ceglane stropy, udało się uzyskać bardzo przytulny i nastrojowy klimat całego SPA.  Skoncentrowanie wszystkich zabiegów na jednym poziomie znacząco poprawiło organizację obsługi gości a co za tym idzie  również znacznie wzrosło ich zadowolenie.

KG: Przygotowując się do tego wywiadu dużo czytaliśmy o Dworze Elizy, znaleźliśmy też sporo archiwalnych zdjęć i zapisków. Proszę zatem o krótki rys historyczny tego miejsca. Może jakaś ciekawostka? Historia mało znana?

DR: Długopole Zdrój jako miejscowość uzdrowiskowa jest znana od 1802 roku, pierwotnie było ono własnością Gminy Bystrzyca Kłodzka, niestety w przeciągu ok. 40 lat uległo w dużej części spaleniu.

Dwór Elizy (pierwotna nazwa to Elisenhof) powstał w 1875 jako jeden z ostatnich budynków i był on od początku jedynym hotelem na tym terenie.

Dariusz Ratajczak – Dwór elizy hotel spa

W 1845 roku uzdrowisko nabył Doktor Julius Hancke lekarz z Wrocławia, który wraz z żoną postanowili wybudować nowe budynki uzdrowiskowe ale wszystkie były one murowane, dzięki czemu w najgorszym stanie przetrwały do dzisiejszych czasów. Dwór Elizy (pierwotna nazwa to Elisenhof) powstał w 1875 jako jeden z ostatnich budynków i był on od początku jedynym hotelem na tym terenie. Zbudował ten hotel syn właścicieli Długopola Zdrój Georg Hancke dla swojej narzeczonej Elizy, która dwa lata później została jego żoną.

KG: Przejdźmy teraz do tematu restauracji. Wasz kucharz to istny mistrz. Co oferujecie gościom? Popisowe danie?

DR: Każdy z naszych kucharzy jest świetny. Kuchnia i restauracja w hotelu to jedno z ważniejszych miejsc – a jak wiadomo – przez żołądek do serca. Swoim Gościom oferujemy bogate i różnorodne menu. Każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie. Dla młodszego pokolenia również się coś smacznego przygotujemy. Popisowe danie? Oczywiście Kaczka Elizy, nie zdradzę nic więcej, zapraszam do degustacji.

KG: Musimy też wspomnieć o Kolacji w ciemnościach. Doświadczyliśmy tego i polecamy każdemu. Skąd pomysł na taką atrakcję? Najzabawniejsza sytuacja związana z jedzeniem w ciemnościach?

DR: Jest to praktycznie w całości zaciemnione pomieszczenie, stwierdziliśmy, że pomysł się sam nasuwa i postanowiliśmy tam organizować kolacje w ciemności robiąc z tego kulinarny event. Z początku nasi goście dosyć nieufnie podchodzili do naszego pomysłu, ale w tej chwili bardzo chętnie dają się namówić na takie nietypowe przeżycie. Zabawne historie również się zdarzają. Często się zdarza, że Panie wypijają napoje swoim partnerom, można się domyśleć czemu.

KG: Kolacja w ciemnościach to nie jedyna atrakcja, jaką zapewniacie. Koncerty, imprezy tematyczne, itd. Skąd czerpiecie pomysły i inspiracje?

DR: Staramy się urozmaicić swoim Gościom pobyt w hotelu tak aby każdy skorzystał chociaż z jednej atrakcji, którą dla nich przygotowujemy. Stąd różnorodność – jeden lubi dobrze jeść, drugi mógłby nie wychodzić ze strefy SPA przez cały dzień. Co do inspiracji: nasz zespół pracuje nad każdym pakietem, imprezą, wydarzeniem – razem. Staramy się wysłuchać każdego pomysłu. Często organizujemy konkursy dla naszych pracowników, w których mają oni możliwość zaprezentować swoje pomysły na poprawienie i uatrakcyjnienie naszej oferty.

KG: Przejdźmy teraz do serca każdego hotelu, czyli miejsca, w którym śpią goście. Pokoje są niesamowicie przytulne i przestronne, a widoki zza okna wyjątkowe – z jednej strony historyczny park, z drugiej rzeka i wysokie drzewa. W Dworze Elizy można odetchnąć. A jak mówią inni goście?

DR: Oh! Tyle opinii ile Gości. Mamy nawet wpis w Księdze Gości „uwielbiamy Wasze łóżka! Są idealne do wszystkiego”. Jedna rzecz na pewno wyróżnia nasz hotel to to, że z każdego okna hotelowego mamy piękne widoki, a pokoje są duże i wysokie.

KG: Dysponujecie kilkoma apartamentami, są też dwupoziomowe pokoje. Kto najchętniej bierze klucze do tego miejsca?

DR: Dysponujemy czterema apartamentami oraz dwoma pokojami typu Studio – dwupoziomowe. Na dole znajduje się łazienka oraz część wypoczynkowa, która zamienia się w wygodne łóżko dla 2 osób. Na antresoli mamy wydzielone 2 pomieszczenia z 4 łóżkami. Metraż tych pomieszczeń to ponad 60m2, wszędzie mięciutka wykładzina, szafy i wygodne łóżka. Za oknami zapierający widok na Długopole-Zdrój. Co do osób, które wynajmują Studio, to nie ma skonkretyzowanej grupy odbiorców. Wiadomo, że najczęściej korzystają z niego duże rodziny oraz kobiety na wspólny ”Babski Wypad do SPA”.  Studio niezmiennie cieszy się dużym powodzeniem i jest bardzo chętnie wynajmowane przez naszych Gości.

KG: Dzieciaki też nie mogą się nudzić w Dworze Elizy. Basen, to wiadomo. Dzieciaki będą się kąpać nawet cały dzień. Ale jest też bardzo przyjazna sala zabaw. Rodziny z dziećmi są pewnie zachwyceni, prawda?

DR: Zachwyceni to małe niedopowiedzenie Jesteśmy rodzinnym hotelem. Basen ma głębokość 1,40m tak aby większe dzieci mogły swobodnie popływać. Mamy w swojej ofercie zabieg w SPA dla najmłodszych – czekoladowy masaż pleców wraz z poczęstunkiem w postaci gorącej czekolady i bitej śmietany.

KG: Waszym atutem jest również pobliski park, pijalnia wód oraz dworzec kolejowy. Proszę opowiedzieć o tym miejscach, a także innych atrakcjach na wyciągnięcie ręki.

DR: Otoczenie hotelu to z od strony zachodniej Park zdrojowy założony w połowie XIX wieku, od strony południowej rzeka Nysa Kłodzka, za którą rozciąga się  Park wschodni, natomiast w odległości niecałych 200 m od hotelu znajduje się Pijalnia Wód Zdrojowych, gdzie można skosztować naszej znakomitej wody leczniczej.

KG: Zespół Dworu Elizy to zdaje się mocno zgrana grupa. Mam rację? Niedawno wspólnie eksplorowaliście jaskinię. To jednorazowy wypad, czy było już więcej takich atrakcji po godzinach pracy?

DR: Eksploracja jaskini to tylko namiastka tego co organizujemy dla naszych pracowników.  Zgrany i darzący się sympatią zespół to najważniejsza rzecz w prowadzeniu hotelu. Staramy się jak najczęściej, różnorodnie i w miarę możliwości nagradzać naszych pracowników za trudy pracy, dlatego przynajmniej 3-4 razy w roku organizujemy wspólne wyjazdy za każdym razem w inne miejsce oraz innym klimacie. Raz w kwartale losujemy  3 vouchery na wyjazd do zaprzyjaźnionych hoteli. Moje motto, które znakomicie znają nasi pracownicy  to „hotel tworzą ludzie a nie mury”

KG: Ludzie rezerwują już pobyt na ferie?

DR: Pakiet Ferii 2022 jest już na naszej stronie internetowej i cieszy się dużym zainteresowaniem. Na dzień dzisiejszy mamy już bardzo dużo rezerwacji. Lokalizacja naszego hotelu – odległość do stoków narciarskich to zaledwie kilkanaście kilometrów. Atrakcje, które oferujemy w pakiecie również są magnesem dla tych co boją się, że jak przyjadą w góry to śniegu nie uświadczą – w razie czego w naszym hotelu zawsze mają co robić.

KG: Chciałby Pan coś jeszcze dodać od siebie? Przekazać coś ważnego osobom, które wahają się przed przyjazdem do Długopola-Zdroju i nocowania w Dworze Elizy?

DR: Drodzy Państwo jeśli szukacie miejsca na wypoczynek, które jest daleko od miejskiego zgiełku, w klimatycznym miejscu z przemiłą obsługą – to przyjeżdżajcie bo właśnie to wszystko znajdziecie u nas.

Nasza ocena: 6/6 zacnych

Dwór Elizy Hotel SPA

ul. Zdrojowa 22

57-520 Długopole Zdrój

Tel: +48 74 8120840

Email: recepcja@dwor-elizy.com

www.dwor-elizy.pl