Jakie będą wakacje Polaków 2023? Z naszych badań wynika, że będą na pewno krótsze, z chudszym portfelem i głównie nad morzem lub w górach.
Coraz częściej wakacje finansujemy z pieniędzy na czarną godzinę
Niemal 70% Polaków zbiera na długi urlop przez cały rok, jednakże pozostałą grupę stanowią osoby, które sięgają po środki finansowe na tzw. czarną godzinę (11,6%), wykorzystując środki rządowe (np. z 500+) oraz zapożyczając się w bankach i firmach „chwilówkach”.
5 tysięcy złotych i ani grosza więcej
Wraz ze stale rosnącymi cenami uszczuplamy nasze wakacyjne portfele. Blisko 60% respondentów przewiduje, że wyda maksymalnie 5000 złotych na urlop, z czego najwięcej wskazań obejmowało przedział w kwocie 1900-2900 złotych. Pokazuje to tylko, że inflacja „zjadła” 1/5 oszczędności i trzeba ratować się cięciem wakacyjnych planów. Zaledwie 5% respondentów przyznało, że wyda na wczasy powyżej 10000 złotych.
Koszty noclegu zmorą Polaków
Większość Polaków przewiduje, że na nocleg wyda blisko 60 % zaplanowanego budżetu. Na transport przewidują 23,8%, a kwestia wyżywienia to zaledwie 7%. Możliwie, że duża część respondentów ma zapewniony posiłek w miejscu pobytu albo wcześniej zaopatrzyła się w produkty spożywcze, które wykorzysta samodzielnie w kuchni. Badani chcą wydać prawie 1/10 budżetu wakacyjnego na bilety wstępu, a 3,6% na pamiątki.
Coraz krótsze urlopy
Statyczny Polak spędzi na urlopie maksymalnie 10 dni, z czego blisko 20% respondentów planuje pobyt w przedziale 3-5 dni. Nie wielu rodaków stać na urlop powyżej dwóch tygodni – to zaledwie 7,2% badanych. Wyniki te nie są dużym zaskoczeniem, gdyż pierwsze symptomy trudnej sytuacji w branży hotelarskiej były już dostrzegalne w okresie ferii zimowych, a następnie długiego, majowego weekendu. Wtedy obłożenie było dalekie od ideału.
Na taki stan rzeczy wpływa kilka czynników: wysoka inflacja, stale rosnące ceny czy w końcu brak bonu turystycznego, który jakby nie patrzeć nakręcał rynek noclegowy.
Coraz więcej Polaków wybiera zagraniczne wczasy
Blisko 1/3 Polaków wskazało, że w tym roku udaje się na zagraniczne wczasy. Ta liczba może jeszcze wzrosnąć, gdyż blisko 13% badanych nie wie, gdzie spędzi tegoroczne lato. Prawdopodobnie jest to grupa turystów, która czeka na specjalne okazje, tzw. last minute. A jak wiemy, przy tego typu promocjach destynacja z reguły jest tylko jedna – zagranica.
Pozostali respondenci pozostają wierni krajowym wyjazdom. To nieco ponad połowa wszystkich badanych. W dalszym ciągu królują morze i góry, aczkolwiek coraz częściej Polacy wybierają krainę tysiąca jezior, czy województwo śląskie, które promuje się już nie tylko jako region z tożsamością industrialną, ale również czystym powietrzem i ogromem terenów zielonych. Zresztą, nie każdy wie, ale takie miasta jak Wisła, Ustroń czy Szczyrk leżą w województwie śląskim.
Krajowe wakacje głównie nad morzem i w górach
Nie jest dużym zaskoczeniem, że pierwsze miejsce w naszym wojewódzkim zestawieniu uzyskało pomorskie. Magia Trójmiasta i cały szereg miejscowości, które znają niemal wszyscy (Ustka, Rowy, Łeba, Karwia, Jastrzębia Góra, Władysławowo, Jastarnia, Jurata, Hel, Krynica Morska, Kąty Rybackie), bez wątpienia wpływa na ostateczny wybór Polaków.
Na drugim miejscu uplasowało się województwo dolnośląskie. Z jednej strony urokliwy Wrocław, z drugiej zaś pasma górskie Sudetów – Góry Izerskie, Góry Sowie, Góry Stołowe, Karkonosze, Góry Kamienne, itd. Jeżeli do tego dołożymy miasta zdrojowe i coraz lepszy system połączeń kolejowych, to wcale nie dziwi tak wysoka lokata.
Na podium znalazło się jeszcze województwo zachodniopomorskie, gdzie od lat króluje Kołobrzeg i Międzyzdroje, a nie wiele mniej ustępuje tej dwójce Świnoujście, Ustronie Morskie, Darłowo, Rewal czy Dziwnów.
Respondenci wskazali również województwa warmińsko-mazurskie, małopolskie i śląskie, jako te miejsca, które chcą odwiedzić w tegoroczne wakacje. Pozostałe województwa muszą mocno konkurować o turystów, bo wskazania badanych są na zbliżonym poziomie (poniżej 5 punktów procentowych).
Chorwacja królową zagranicznych wyjazdów
Polacy bardzo chętnie wybierają Chorwację, jako ten kraj, w którym chcą spędzić letni urlop. Przemawia za tym kilka argumentów, a najczęściej powtarzane to: pewna pogoda i dobry dojazd autostradami. Na drugim miejscu uplasowały się Włochy, a na trzecim Grecja. O ile w pierwszym przypadku, wielu turystów wybiera własny transport, to już do Grecji głównie udaje się samolotem. Coraz popularniejsza staje się Słowenia i Czarnogóra. Zaskoczeniem są Czechy, gdzie pogoda jest dość kapryśna (podobnie jak w Polsce), ale łączą nas góry i trzy województwa (dolnośląskie, opolskie i śląskie), co mogło być przyczynkiem do rezerwacji pobytu u naszych południowych sąsiadów.
Należy odnotować brak takich destynacji jak: Egipt, Turcja czy Maroko.
Zacne Badania
Badania przeprowadziliśmy techniką CAWI w okresie 24.04-10.05.2023 roku na grupie 900 respondentów.
Kopiowanie, przetwarzanie, rozpowszechnianie tych materiałów w całości lub w części bez zgody autora jest zabronione.